Dziś nawiązanie do historii pewnego fryzjera, który zabijał swoich klientów i wraz z zaprzyjaźnioną panią robił pyszne paszteciki. Wiadomo z jakim farszem.
,,Z tyłu
sklepu"
Z tyłu
sklepu, za kotarką,
Ginie coraz
więcej dusz,
Lepiej
milczeć co tam siedzi,
Lepiej
milczeć,
W to mi
graj.
Za kotarką,
Z tyłu
sklepu,
Giną ludzie
już od lat,
To sklepowa
ze swym mężem,
Ćwiczą na
nich kuchni fach.
Inni
klienci zachwalają,
,,Świetny
pasztet, Grand Prix świata",
Z czego
robią taki pasztet?
Tajemnica,
Mówię Wam.
7.06.2015
Pozdrawiam!
No ja piszę akurat od lipca tego roku. Jak się coś osiągnęło to się stawia kolejne cele by zajść jak najwyżej i stawać się coraz lepszym. Ja właśnie mało czytam i awangarda jako tako mało mnie dotyka. Piszę po prostu po swojemu i staram się być jak najlepszy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pochwały. Być może ta świeżość pochodzi właśnie z tego, że piszę po swojemu i staram się by wiersz był jak najlepszy, a zarazem wyjątkowy. U mnie na pewno słownictwo leży i interpunkcję chyba troszkę poprawiłem. Póki nie załapię tego momentu, że wiersz 'sam się pisze' to często muszę wylewać siódme poty z mózgu by znaleźć odpowiednie słowo lub dobry zamiennik.
Być może. Miałem obawy, że te nawiasy niepotrzebnie hamują wiersz i zaburzają rytmikę.
Mnie sie za to podobają poruszane przez Ciebie tematy. Okropna sprawa przedstawiona w 'skoczny' sposób, wręcz sympatyczny. No i w dwóch pierwszych zwrotkach świetny rytm. Czuć tam tę skoczność. :)
Pozdrawiam!
bardzo mroczny wiersz...
OdpowiedzUsuńchyba zrezygnuje z pasztetu z zaprzyjaznionego sklepu...
pozdrawiam gesia skorka ulka
W pierwszej chwili jak przeczytałem tytuł to skojarzył mi się z kabaretem Laskowik & Smoleń TEY i słynny skecz "Na zapleczu" ale potem zorientowałem się, że to o małej gastronomii, ludzkiej pomysłowości oraz gospodarności ;-))))))))))))
OdpowiedzUsuńBon apetite ;-)
Ahoy
Że niby "Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street" ?? Bo jak tak to film ubóstwiam :P (z moim najulubieńszym aktorem :D) ... a jak nie o tego fryzjera, który robił ciastka ze swoją znajomą Ci chodzi to ja innego nie znam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie zapisane słowa. Czuć w nich mroczny klimacik. I like it.
Pozdrawiam ;]