Wiersz o tym, co może nas spotkać jak będziemy przemieszczać się z kamiennym popiersiem kogoś ważnego np. prezydenta Lincolna.
,,Kamienny Lincoln"Zabieramy kamiennego Lincolna z nami,
Siedzi sobie spokojnie, nie myśląc o niczym,
Obok ma swoje kufry,
(Chociaż nie wiem czy pochodzą z epoki).
Jego posągowa postać,
Odcina się od samochodu,
Nowoczesność, nie do twarzy mu z nią.
Zdjęcie na pamiątkę wydarzenia,
Dziwić się mogą niektórzy.
Pozdrawiam!