,,La Habana Vieja”
Przejdę się po Starej
Hawanie,
Z cygarem w ustach,
(Choć nie zapalę go
przecież).
Moje ego w końcu
znajdzie,
Miejsce idealne,
Rozpłynie się po
całym mieście,
Aż zajmę Hawanę.
Nadchodzą rządy
Poetów,
W tym głównego,
Co nie może być mówcą,
Z powodu wady wymowy.
La Habana Vieja.
25.02.2016
Pozdrawiam!