Utwór inspirowany nieco sztuką, a także starożytnymi budowlami (Egipt, imperium Inków, Azteków).
,,Czarny Idol"Miejscowy ciągnie mnie na siłę,
Chce mi pokazać, objaśnić mi,
Komu biją pokłony,
Idziemu do Czarnego Idola.
Groblą idzie się tam dzień,
Słońce uśpione, znika już,
W oddali posąg wielki,
Miejscowy już na kolanach,
Już w magicznej mocy.
Z każdym krokiem, sekundą,
Z mroku wyłania się bryła,
A z niej ręka olbrzymia,
Korona, bezkształtne cielsko,
Oto przedstawienie ich bóstwa.
Stopniowo, z każdym krokiem,
Rozumiem strach miejscowego,
Czarny Idol jest wielki,
Piramida, Partenon,
Wszystko przy nim tak małe,
Wszystko przy nim tak nikłe.
Padam przed nim na ziemię,
Czarny Idol,
Pragnieniem...
Pozdrawiam!