Wiersz będący refleksją na temat mojego pisania.
,,Głupia pisanina"Czasem nachodzi mnie myśl,
Że uprawiam głupią pisaninę.
Wiele, wiele, wiele tego,
A w środku pustka treści.
Dajcie mi maszynę do pisania,
W dwie godziny na podłodze,
Zaroi się od węży,
Z papieru.
A na nich hieroglify moje.
Głupia pisanina trwa sobie w najlepsze,
(Krytycy już mrużą oczy),
Tworzę nią pseudo,
Odległą od korzeni sztukę.
Pozdrawiam!