Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kadavar. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kadavar. Pokaż wszystkie posty

14.07.2022

Kadavar.

 Tym razem wiersz powstały w tańcu przy kawałku grupy Kadavar o ostatnim żyjącym dinozaurze. 

,,Kadavar"

W tle gitary grupy, 
Kadavar, opowieść wokalisty,
O ostatnim, żyjącym dinozaurze. 

A ja, tańczę szaleńczo, derwisz we mnie,
Się obudził, wchodzę na wyższe poziomy,
Połączenia z nad-jaźnią,
Widzę więcej i więcej. 

W rytmie muzyki się zatracam,
Patrzę na gałęzie w parku,
Między nie, widzę jak Słońce,
Na budynku sąsiednim,
Kreśli oczy Robocopa. 

Zatracam się w tańcu,
Jak derwisz, jak znani tancerze,
W balecie, 
Coraz szybciej, więcej i mocniej. 

Psychodeliczna strona muzyki. 

10.02.2022
Pozdrawiam!

26.06.2022

Wiersz pod wieczór.

Kolejny wiersz związany z muzyką zespołu Kadavar. 

,,Wiersz pod wieczór"

W głowie mam wspomnienia, 
Jak Słońce iskrzyło na budynku,
Co widzę z okna, całość niemal widzę,
Na bieli fasady, złote kręgi były,
Na metalowych krawędziach,
Oczy Robocopa. 

Szczelina jakby się stała,
Odbicie dziwaczne od barierki chyba,
Taras, balkon, cokolwiek,
Dziwaczne skojarzenie. 

W głowie mam wspomnienia,
Jak tańczyłem dziko,
Przy dźwiękach Kadavar,
Ich Berlin, ich Berlin zapraszał mnie,
Musiałem się przysiąść,
Musiałem przystanąć,
Musiałem zatańczyć. 

W głowie mam wspomnienia,
Idę już spać,
A one jeszcze żyją,
Pod powiekami. 

10.02.2022
Pozdrawiam!