Dziś utwór z nowego rozdania. To znaczy z początków tego roku.
,,Pyszna herbatka"
Znów przyszedł diakon z tym swoim,
Co pomaga, w jakichś nie znanych,
I tajemniczych sprawach.
Samowar cicho sobie działa,
A my musimy jemu nadskakiwać.
Coś bredzi o jakimś zrozumieniu,
Dla naszej biedy, dla szat nieco spranych,
W zachwycie nad herbatą ma wspomnienia,
Ze swoich wielkich delegacji.
Z góry traktuje wszystkich co niedzielę,
Gdy wpada sobie do nas, po obiedzie,
Znosić to trzeba w ciszy i spokoju,
Bez tego będzie głośno krzyczał.
Coś o braku wiary czy pragnienia,
Pójścia do raju, co tam bieda,
Tam wszystko wszystkim równe będzie,
Przy tym co teraz to nic przecież.
W swym świecie żyje sobie dobrze,
Oddala się jak tylko można,
Liczy na możnych, oni mogą,
Polepszyć byt na Ziemi stale.
A my, w łachmanach tylko po to,
By miał się na kim wyżyć wieki,
Poczekam z klasą jak umrzemy,
Ciekawe czy go znajdę w raju?
22.02.2019
Pozdrawiam!