Dziś wiersz powstały z inspiracji sztuką.
W tle postaci jakieś,
Chyba przyjęcie trwa,
A dziewczyna, pewnie ze służby,
Podkrada się do stołu.
Na nim, mrugają swym okiem,
Morskie znakomitości.
Dziewczyna bierze do ręki,
Ciemną, połyskującą muszlę,
Delikatnie otwiera,
Dodaje kroplę cytryny.
Upaja się chwilą i smakiem,
Przenoszącym ją w inne wymiary,
Chwilo trwaj, może powiedzieć.
Pozdrawiam!