,,Bezkres"
Szedł po torach, po prostu przed siebie,
Szedł po torach, nie wiedząc gdzie idzie,
Szedł po torach, bo ktoś mu kazał, by szedł.
W końcu, gdy dzień w mroku zginął,
Usiadł na szynie i cicho zapłakał,
Świst pociągu zagłuszył marzenia,
Świst pociągu,
Nie ma człowieka...
9.10.2014
Pozdrawiam!