Dziś parę słów inspirowanych zdjęciem zdobiącym debiutancki album grupy Luxtorpeda. Pomyślałem sobie o przyczynie takiego a nie innego tła dla orszaku ślubnego.
,,Miłość w czasach napromieniowania"
Orszak weselny idzie aleją,
Taką szeroką jak trzeba,
Nie wiem jedynie dlaczego,
Na drzewach kwiatów nie ma.
Po chwili już wiem więcej,
To wyspa japońska się jawi,
Po wybuchu straszliwej bomby,
Zalana promieniowaniem.
Choć całus w masce gazowej,
W odzieży ochronnej w dodatku,
Nie leży w moim klimacie,
Za miłość co wszystko zwycięży,
Ode mnie dla nich jest szacun!
20.09.2014
Pozdrawiam!
Okropna sceneria, jak na tak ważny moment życia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki za link; oczywiście, że lubię czytać, nawet wiersze się zdarzy :D
OdpowiedzUsuńAkurat tematyka powyższego dzieła jest mi, tak to powiem, 'bliska', a pomysł świetny (zastanawiam się, czy by nie zrobić do tego rysunku, pobudza wręcz wyobraźnię ;))
Pozdrawiam i w związku, że już 19:31 pozwolę sobie powiedzieć dobranoc :-)
Wlasnie to przeraza mnie
OdpowiedzUsuńA swoja droga to moze byc roznie
jak Putin kurki z gazem Europie na zime zakreci
Tym optymistycznym akcentem zegnam sie cieplo ulka
Choroby popromiennej niestety nie zwycięży ale to pokazuje jeszcze dobitniej jak wiele złego ludzie potrafią wyrządzić innym ludziom. Smutne ale prawdziwe.
OdpowiedzUsuń3m się
Ten wiersz mnie poruszył. Całość jest bardzo dobra. Gratuluje.
OdpowiedzUsuńPoruszający wiersz.
OdpowiedzUsuńTo może być możliwe...aż strach pomyśleć.
Pozdrawiam.
Przerażające jest to, że tak może być!
OdpowiedzUsuńBardzo zgrabny wiersz! Mało słów, bardzo wiele treści.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz, emocjonalny. Szacun !
OdpowiedzUsuńWalnelo mnie i czuje sie oszolomiona....
OdpowiedzUsuńSmutne ale prawdziwe. i szczerze to mam wrazenie ze niedlugo bedzie tak wszedzie.
pozdrawiam i zapraszam jesli masz ochote :)
A dla Ciebie "szacun" ode mnie.
OdpowiedzUsuńŚmierć przeplata się z życiem, a tragedia z weselem, takie życie człowiecze.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
"Bo miłość większa jest niż śmierć
OdpowiedzUsuńi bramy piekielne jej nie przemogą:
....
Mnie się trudno odnieść do takiej formy przekazu. Może to dziwne, ale nie przepadam za poezją. No może Wisłocka, może NinelSG z linków mojego bloga. Zazwyczaj omijam szerokim łukiem blogi poetyckie ;)
OdpowiedzUsuńZ całym szacunkiem, nie rozumiem tego przekazu. Fakt, należy pamiętać o tamtych wydarzeniach, ale na dobrą sprawę – miłości jakby to nie obchodzi, ona jest zwsze ponad takie ponure czasy. I chwała miłości...
Wyjaśnię, nie musisz się ze mną zgadzać