Dla S.J.
,,Wycieczka do Egiptu"
Pojechałem na wycieczkę,
Z Orbisem do Egiptu,
Dostałem pokój z anonimowym widokiem,
Dwie linie tylko,
Miasta i horyzontu,
(Wolałbym za drugą ruszyć).
Trzeciego dnia autokar,
Pod sfinksa nas wiezie,
Wszyscy spięci, nie wiadomo,
Czy coś przy nas nie opdpadnie temu,
Sfinksu.
I potem będą głupie stereotypy,
O Polakach za granicą.
27.11.2014
Pozdrawiam!
Witaj Piotrze!
OdpowiedzUsuńNo tak stereotypy, czas je burzyć i zmieniać w świecie opinię o Polakach.
Wiersz ciekawy i z pomysłem.
Pozdrawiam, życząc egipskie słońc rozświeciło te pochmurne dni
- Wojtek
Te stereotypy w wielu przypadkach wcale nie są tendencyjne. Widziałem naszych rodaków w sytuacjach tak obciachowych, że wstydziłem się odezwać po polsku.
OdpowiedzUsuńMnie bardziej podoba się pisownia Sfinxoju tak jak konioju ;-))))))))))))))
Ahoy cap. ;-)
Stereotypy mają swoją żywotność - nie dają się zetrzeć gumką - trzeba niemal pokoleń, by coś zmienić...
OdpowiedzUsuńStereotyp czy nie, ja słowo sfinks odmieniłabym na sfinksowi, a nie Sfinksu. Chyba, że upodobniając się do Niego zadałeś czytelnikom zagadkę "jak się powinno odmieniać słowo sfinks. Już z podstawowego bloga wiesz, że jestem mocno przewrażliwiona na wszelkie neologizmy polonistyczne.
OdpowiedzUsuń