Wiersz dotyczy awarii Facebooka, która miała miejsce w 2021 roku. Niby specjalnie nie jestem przywiązany do tej platformy, jednak śledzę parę stron, na których szukam inspiracji do pisania.
,,Awaria serwisów"Co za dziwaczna chwila,
Chcę sprawdzić coś w serwisie,
Nie da się, błąd 404,
Czy jakiś tam jeszcze,
Informatyczny slang, niewiele wnosi.
Śmieję się pół-głosem,
Z tych, którzy to przeżyją,
Jakby świat się kończył.
Nie wstawią relacji z jedzenia tosta,
Nie wstawią zdjęcia pośród żółci kwiatów,
Nie zrobią nic, przestaną być na chwilę.
Śmiałem się z nich, żartowałem straszliwie,
A teraz sam nie mam Internetu.
Kulę się w sobie, dziwnie mi się robi,
Brak dostępu do Sieci,
Brak pomysłu na wiersze...
Pozdrawiam!
No ja dostępnością do FB nie przejełabym się tak bardzo jak brakiem pomysłu na wiersze.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, lekki i z humorem wiersz. Super!