24.04.2021

Wspaniały dzień stycznia.

Wiersz będący moim komentarzem do niektórych zdarzeń, w których główną rolę gra nienawiść do drugiej osoby. 

,,Wspaniały dzień stycznia"

Idę najszerszą ulicą miasta,
Patrzę po murach, wtem,
Na śniegu czerwień krwi. 

Spojrzeniem pytam innych, 
Co się tu działo?

Widzisz, bili się tu,
Przeciwnicy, mający różne,
Zdania, odpowiada ktoś. 

Jedni byli do cna źli,
Spuchnięci agresją, testosteronem,
Drudzy, delikatni, jak z porcelany,
Dodaje jakaś kobieta. 

Zasłużyli! 
Ryczy stary gość, 
Jak im nie wstyd malować,
Przerabiać pradawne dzieła,
Co z tego, że rysują z natury,
Przenoszą z niej natchnienie, 
Na pal z nimi! 
Ryczy nadal. 

Odszedłem zmieszany,
Nie lubię skrajnych emocji, 
Odszedłem zmartwiony,
Czemu niektórzy ludzie,
Muszą tak nienawidzić?

18.01.2021
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz