Nie wiem do końca o co chodziło mi jak pisałem ten wiersz, koniec jednak można połączyć z inicjatywą walki z rakiem piersi u kobiet. Mogło chodzić o coś jednak zupełnie innego...
,,Różowy Arlekin”
Różowy Arlekin z brzegu tęczy przybywa,
Ze sobą ma różowe okulary.
Spójrz przez nie,
A wszystko weselsze się stanie,
Spójrz, wszyscy już tak patrzą.
Odrzuć złe myślenie,
Odrzuć złe nadzieje,
On niesie wszystko,
Zamyka we wstędze.
21.08.2016
Pozdrawiam!
Takie z lekka LGBT klimaty, tęcza, różowy arlekin ;-)))))
OdpowiedzUsuńAhoy
Sam tytuł jakoś skojarzył mi się z okresem różowym w twórczości Picassa. Ten okres nastąpił po smutnych i melancholijnych dziełach tego artysty z okresu błękitnego i charakteryzował się znacznie cieplejszą kolorystyką (z odcieniami różu, np.) i postaciami cyrkowców.
OdpowiedzUsuńMyślisz, że mogłoby być? ;-)