Dziś wiersz będący efektem przemyśleń spraw związanych z religią, kulturą.
,,Dwoistość"
Rządzę światami tymi,
W jednym ręku światło,
W drugim ciemność niosę.
Łatwo się nabrać,
Że niosę tylko światłość,
Wtem rogi wyrastają,
(A skrzydła mniejsze się robią).
Dwoistość moim sześćsetnym imieniem,
Dziwaczność sześćsetnym szóstym.
Idź ze mną,
Mówię, idź ze mną,
Zapraszam serdecznie.
Weź tylko ode mnie dwoistość,
Mojego istnienia.
18.04.2024W jednym ręku światło,
W drugim ciemność niosę.
Łatwo się nabrać,
Że niosę tylko światłość,
Wtem rogi wyrastają,
(A skrzydła mniejsze się robią).
Dwoistość moim sześćsetnym imieniem,
Dziwaczność sześćsetnym szóstym.
Idź ze mną,
Mówię, idź ze mną,
Zapraszam serdecznie.
Weź tylko ode mnie dwoistość,
Mojego istnienia.
Pozdrawiam!
Hmm wiersz wywołuje refleksje na temat ludzkiego charakteru, jego jasnej i ciemnej strony ale także tego, że wszystko inne tak naprawdę ma dwie strony medalu, bez ciemności nie ma światła. Wszystko w życiu, świecie potrzebuje jakiejś harmonii. Takie moje odczucia po przeczytaniu wiersza :)
OdpowiedzUsuń