Wiersz powstały po myśleniu w pewien deszczowy dzień.
Małe parasolki na ulicach widzę,
Produkt z Tajwanu,
Serduszka na nich,
Pieski jakieś nadrukowane.
W deszczu, w dniach ciemnych,
Idealne, nieco abstrakcyjne,
Przesłanie z dalekich stron.
Pozdrawiam!
Rozweselają pochmurne dni.
OdpowiedzUsuń