Tym razem dość mroczny wiersz.
Wszędzie, gdzie tylko spojrzę krew,
Czerwień wód przeraża,
Czaszki wrogów,
Czaszki przyjaciół,
Zmieszanie razem.
W tle chmura z brązu,
Monumentalna, jak historia,
Zbliża się, unosi wody morza,
Fale wyższe i wyższe,
Krew wszędzie,
Wszędzie, wszędzie krew...
Pozdrawiam!
Historia ludzkości to krew...
OdpowiedzUsuńPdobno ostatnie tsunami na Morzu Czerwonym było 500 lat temu...
OdpowiedzUsuńProfundo poema. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuń