Dziś wiersz o muzycznym kusicielu. :)
Dla S.J.
,,Muzyczny diabełek"
Pamiętam jak dziś tamtą noc,
Spędzoną na dachu najwyższego budynku,
W naszym mieście,
Twierdziłaś, że nie lubisz bluesa,
A ja namawiałem jak diabełek do słuchania.
W końcu pod światłem gwiazd,
W kręgach od latarni,
Powiedziałaś mi:
,,Jesteś okropnym muzycznym diabełkiem,
Bo muszę zmienić zdanie co do bluesa,
Ta muzyka chyba najlepiej,
Oddaje mnie i to, co czuję".
Z podniesioną głową,
Szedłem rano ulicami miasta,
Zachwalając z lekka,
Swoje diabelskie zdolności,
Nakłaniania ludzi do zacnej muzyki.
31.08.2017
Pozdrawiam!
Apage satanas ! ;-))))))
OdpowiedzUsuńAhoy
Ja i tak wrócę, aby dalej nakłaniać ludzi do muzyki. :D
UsuńPozdrawiam!