Dziś kolejna odsłona moich przygód spisanych na gorąco.
,,Improwizacja 5"
Jadę dalej, na tej wznoszącej fali,
Jak tsunami, coraz szybciej i szybciej,
Do tej dali, co tak kusi i przyzywa ludzi sobą,
Tam poeci mają swój raj,
Taki ziemski, jednak uciechy jak w niebie,
Jadę tam, to najlepsze co może mnie spotkać.
1.01.2017
Pozdrawiam!
Surfuj ku fatamorganie i mirażowi, niejeden już został w tym "raju" ziemskich uciech ;-)
OdpowiedzUsuńAhoy