Dziś wiersz będący próbą zmierzenia się ze stratą, a także próbą zachowania wspomnień w związku z niemiłymi zdarzeniami.
,,Przypomnienie tytułu"Na Zachód jest Eden, stamtąd chyba idę,
Na Wschód to nie wiem, chyba Słońce śpi,
Tak napisał jeden autor, nie pamiętam,
Dokładnie tytułu.
W biblioteczce Twojej, w gabinecie,
Tyle książek było, bezmiar,
Wśród nich ta właśnie,
Której tytułu nie pamiętam,
Było w niej coś o podróży,
Przemieszczaniu się.
Jak mam sobie teraz przypomnieć tytuł,
Skoro dom nasz, gniazdo rodzinne,
Spłonęło, nie ma go.
Dziś już tylko mgliste wspomnienia,
W tym tej właśnie książki,
Jakby bez tytułu.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz