Wiersz będący zlepkiem różnych myśli i inspiracji mglistych.
Dziś święto/trzeci raz otwieramy Kapsułę,
Z czasu/czasu Kapsułę,
W niej znajdziemy/cukierki,
Zdjęcia kotków/chmurne pocałunki,
I wiele/o wiele więcej dziwnych rzeczy.
Trzeci raz otwieramy Kapsułę,
Pusta w środku/ktoś nas uprzedził,
Ktoś zrobił to przed nami.
Stoimy/myślimy,
Siedzimy/mówimy.
Szukamy winnych.
Wtem/liść w głowę,
Eureka/to my sami dwa razy,
Otwieraliśmy Kapsułę,
Dawkując sobie z niej specjały.
Teraz jest pusta,
Pamięć zrobiła psikusa.
12.02.2021
Pozdrawiam!
Bardzo ladnie ubierasz mysli w slowa. Trafne porownania literackie, jak zawsze jestem pod wrazeniem.
OdpowiedzUsuńHi nice post you got there keep up the good work!
OdpowiedzUsuńFootball betting professional
negative ion generator reviews consumer reports
air purifier made in germany
meat purifier