Dziś wiersz o tym, że czasem warto pomilczeć, zamiast stwarzać wrażenie miłej atmosfery z pomocą sztucznych słów.
,,Sztuczne słowa"
O, kogo widzą moje oczy,
Jakże pięknie sąsiadka wygląda,
W tej nowej sukience.
Gdy tylko odejdzie za róg budynku,
Od razu rusza lawina słów,
Ta to dopiero nie ma gustu,
Gruba jak beczka, brzydka jak noc,
Do tego jeszcze psa ma wstrętnego,
A mąż jej, to już szkoda słów.
W takich momentach,
Przy takich ludziach,
Mam chęć wyrazić jedną myśl,
Jeśli chcesz kogoś za plecami jego,
Od najgorszych wyzywać,
Lepiej nie praw sztucznych,
Wymyślonych prawd,
Milczenie jest jak przyjmują złotem.
9.09.2018
Pozdrawiam!
Teraz to się mówi "klej japę" ;-)))))
OdpowiedzUsuńAhoy
:) Można i tak, zwłaszcza jak brak czasu na jakieś ładne słowa i takie tam wobec takiej rozgadanej negatywnie osoby.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!