,,Wyjście od zegara
marki Electro, model HZX456/1991”
Krzesła odwrócone,
Czekają na skazańców,
Ostatnie papierosy
dymią już.
Zakopmy wojenny
topór,
Zgoda zbuduje nam
wszystko.
Od zegara,
Od kuchenki,
Od dziś,
Po wieczność.
14.04.2016
Pozdrawiam!
P.S. Wczoraj minął rok, odkąd publikuje moje wiersze na tym blogu. :)
Ha, przyłapałem Cię! Zegar marki Electro, model HZX456/1991 nie miał wyjścia a dopiero model JP 100%/2016 je ma ;-)))))))
OdpowiedzUsuńAhoy
Utwór ten wzbudza we mnie bardzo silne emocje. No w sumie nie mam się czego dziwić. Przecież powinna poezja przekazywać dane emocje. Aczkolwiek myślę, że mogę się jeszcze wiele od Ciebie nauczyć, jeżeli chodzi o pisanie. Utwór jak zawsze świetny :)
OdpowiedzUsuń--od dziś, po wieczność.... warte przemyślenia, chyba dla każdego...
OdpowiedzUsuń- - gratulacje, roczek to już całkiem sporo, a tak na marginesie, zapraszam do siebie ( troszeczkę inne klimaty, ale ) http://wiersze.kobieta.pl/autor/alina-ala-53580
Nie lubię zegarów tykaja bezlitośnie i przypominają o uciekającym hczasie 😅
OdpowiedzUsuń