,,Coś się szykuje”
Coś się szykuje nieopodal.
Chce zaatakować
skrycie,
Rano… gdy wszystko
śpi,
Wieczorem… gdy nie
śpię ja.
Radio ciągle
nasłuchuje,
Wyłączyć się go nie
da,
(Strach w oczy
zagląda, płonie).
Coś niedobrego się
szykuje,
Czuję to w sobie,
Odganiam nie swym
mieczem Złego,
Odganiam na
bezpieczną odległość.
Pamiętam…
6.10.2016
Pozdrawiam!
Ćśśśśśś, to duch ministra obrony narodowej szuka dowodów spisku. Tu miecz nie pomoże ;-))))))))
OdpowiedzUsuńAhoy
Świetny wiersz z podsłuchującym radiem (wysoce prawdopodobne) w tle... Aż mi się przypomniało skojarzenie z jednym opowiadaniem Henry'ego Kuttnera, pt. "Twonk".
OdpowiedzUsuńPozdrowienia! :-)
A niech to zło idzie jak najdalej.Pozdrawiam ulka
OdpowiedzUsuń