Dla S.J.
,,Ja w lustrze”
Starszy o kilka
ładnych lat,
A mimo to mam podobny
rys humoru,
Dziwi mnie świat
jeszcze,
Absurdem maluję
policzki.
Ręką macham,
Moje odbicie macha,
Kicham,
Ono też kicha.
Niepokoi mnie tylko
puszka,
W rogu stojąca.
Czy będzie aż tak źle?
20.07.2016
Pozdrawiam!
W sumie prochem być w puszce to nie najgorszy finał tej śmiertelnej choroby przenoszonej drogą płciową życiem zwanej ;-)))
OdpowiedzUsuńAhoy
Dziękuję :) wiersz zaskakujący Całkiem inny :)
OdpowiedzUsuń