9.01.2022

Przedmieścia Rzymu.

Wiersz zainspirowany w pewnej mierze recenzją filmu pt. ,,Złe baśnie". W filmie przedmieścia Rzymu grają podobno sporą rolę. 

Dla S.J. 

,,Przedmieścia Rzymu"

Wszystko wokół jest takie podobne,
Każdy ma właściwie to samo,
Ten sam balkon, to samo mieszkanie.

Wrażenie takie. 

Spotykamy się w okolicy,
Gdzie jest ten suchy basen,
Podobno ktoś się w nim utopił,
Oczy nadal widujemy w bramach.

Uciec nie ma jak, od rodziców się uczymy,
Od sąsiadów podpatrujemy całe przyszłe,
Życie. 

Spróbuję, może się uda.

Czekam na autobus wiele godzin, w końcu jest,
Dziwnie kolorowy, w środku, dziwni ludzie,
Jakby z innego wymiaru, kosmici niemal. 

Jedziemy, z każdym kilometrem,
Pępowina się odrywa, mentalnie, 
Coś się dzieje ze mną, należę do innego,
Szarego świata, a jednak chcę uciec,
Co za paradoks. 

W końcu docieram do fontanny,
Czterech Rzek, dziwna także,
Jakby negatyw świata wokół niej,
Robi się straszniej, dziwne oczy,
Dookoła mnie. 

Budzę się, to był zły sen,
A może moje marzenie...

15.09.2021
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz