Dziś kolejny wiersz inspirowany obrazem.
Dla S.J.
,,Parszywy magik"
To dopiero magik,
Parszywiec prawdziwy,
Jak można mieć takie dziury,
Luki w pamięci.
Jak inaczej wyjaśnić mój zgon?
Magik zostawił mnie,
Swoją asystentkę do magii,
I sobie poszedł.
A ja umarłam nie tak dawno,
W pół przycięta w skrzynce,
Do numeru (złośliwość rzeczy martwych),
Z przecinaniem mnie piłą.
Leżę teraz,
I patrzę z góry na swoje ciało.
13.07.2019
Pozdrawiam!
Piękny wiersz
OdpowiedzUsuń