Dziś wiersz nawiązujący lekko do filmu pt. ,,Ostatni dzień lata".
Dla S.J.
,,Ostatnie dni lata"
Siedząc na plaży zauważyłem,
Jak w moją stronę idzie,
Kobieta, której nie kojarzyłem.
Zaproponowała mi coś na kształt,
Coś jak wzajemna spowiedź,
W końcu nadchodzą już ostatnie dni,
Ostatnie chwile lata.
Opowiedziała mi całe swoje życie,
Wydaje się, że nie pominęła nic,
W szoku siedziałem, nic nie mówiąc,
Patrzyłem tylko na nią.
Odchodząc powiedziała mi,
Żebym jej nie szukał,
Chce znaleźć miejsce,
Na spotkanie z Białą Panią.
11.09.2018
Pozdrawiam!
Ale piękne. Filmu nie pamiętam to chętnie zobaczę.
OdpowiedzUsuń