Dziś wiersz o tym jak ważne i decydujące o dalszych naszych działaniach jest pierwsze wrażenie wywołane przez kogoś.
,,Kobieta na wydmach"
Patrzę w stronę wydm i widzę,
Dostrzegam z oddali wielkiej,
Większej od Kosmosu,
Człowieka,
Przyglądam się bardziej, to kobieta,
Macha do mnie.
W jej ruchach jest coś niepokojącego,
Jakby jednocześnie chciała mnie pozdrowić,
Pokazując co może mnie czekać.
Zbliżam się do morza, kobieta schodzi z wydm,
Kieruje się ku mnie,
Wchodzę do wody,
Głębiej, głębiej, głębiej.
Po minucie tonę,
A kobieta otwiera usta.
Pada z nich pytanie:
,,Przepraszam pana bardzo,
Czy mogę się spytać, która jest godzina?".
Odpowiada jej mroczna cisza,
Ulatująca spod szumu fal...
1.04.2018
Pozdrawiam!
jak dla mnie typowy przykład na brak pomysłu. Toć utopić , udupić, łeb urwać nogi odciąć , każdy głupi potrafi ale spotkać, być opisać zapach , smak , oddech tak bym doczytała do końca ...
OdpowiedzUsuńOdpowiedź powinna była brzmieć: Godzina mojej śmierci ;-))))
OdpowiedzUsuńAhoy