Dziś wiersz inspirowany różnymi opowieściami o tym mieście, zdjęciami i moim wyobrażeniem co można robić w Buenos Aires całą noc. :)
Dla S.J.
,,Chodźmy zatańczyć (Buenos Aires)"
Chodźmy zatańczyć, wystarczy zejść uliczką,
Tam widzę światła, widzę ludzi,
Zanurzmy się w Buenos Aires.
Chodźmy zatańczyć, jakby to był ostatni raz.
W światłach miasta będziemy,
Przez noc, czerp z tego,
Korzystaj z tego.
Tańczmy do świtu.
Chodźmy zatańczyć...
14.04.2017
Pozdrawiam!
Czyżby kręcił Cię Maanam i "Boskie Bueno"? ;-)))
OdpowiedzUsuńAhoy
Zacny utwór! Podoba mi się jego wesoły nastrój i rytm...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia! ;-)
Proszę :-)
OdpowiedzUsuńMiłej i Bezpiecznej Podróży! :D
Bardzo ciekawy utwór z ciekawą sytuacją i dobrymi nawiązaniami :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do zajrzenia do mnie ;)