Dziś wiersz zainspirowany obrazem jaki powstał w mojej głowie nie tak dawno temu.
,,Widok z człowiekiem
w tle”
Biało do kresu oka
mego,
Biało, a straszniej
być nie może,
Wielka, bezkresna
puchu pustynia.
Gdzieś koło chaty
człowiek stoi,
Patrzy bez emocji w
niebo,
Patrzy jakby chciał
zakończyć,
Swoją duszę w raj
wypuścić.
Strach zagląda mi do
oczu,
Strach odbiera myśli
tok,
Nie wiem czy go sam
zatrzymam,
Nie wiem nic już, nie
wiem nic.
Nagle widzę drugi
człowiek,
Do tamtego szybko
idzie,
Wprost z uśmiechem,
Wprost z nadzieją,
Wszystko musi się
zakończyć.
Człowiek w tle chciał
z sobą skończyć,
Człowiek-Radość dał
mu cel,
Pracuj ze mną mu
powiedział,
Nieś dla świata
radość swą,
Nieś dla świata dobre
wieści,
Nieś dla świata swą
opowieść.
3.01.2016
Pozdrawiam!
Łooo panie, toż to filozofija życiowa wprost z wątkiem pozytywno-praktycznym :-)
OdpowiedzUsuńAhoy
pare razy czytalam Twoj wiersz,jest piekny , bardzo mi sie podoba ,tyle w nim ukrytych Twoich ostatnich emocji i piekne przeslanie...na koncu kazdego tunelu jest swiatlo ...niech moc bedzie z Toba...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo ulka
Nieś do świata/do ludzi Swoją opowieść - niech inni patrzą, jak można iść przez życie nie poddając się podmuchowi wiatru...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Czasem wystarczy tylko wyciągnąć pomocną dłoń do potrzebującego żeby przekonał się, że strach ma wielkie oczy i zrozumiał, że warto żyć:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to napisałeś:)
Widzisz...ostatnio nie za bardzo chcę i nie do końca mogę pisać o tym, co dzieje się u mnie więc uciekam w inne tematy.
Przesyłam moce i pozdrawiam:)
Trzeba mieć jakież życiowe światełko w tunelu aby nie zwariować i nie próbować zrobić czegoś głupiego. Nieść dla świata radość... hmm najpierw trzeba mieć choć odrobinę tej radości ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
warto spojrzeć w bok, za siebie, przed siebie
OdpowiedzUsuńi dostrzec drugiego człowieka
Twój wiersz jest naprawdę pocieszny i miło go czytać, zwłaszcza, gdy komuś jest smutno... Pięknie skonstruowany, dobre przesłanie o niezwykłym spotkaniu dwóch ludzi... Kapelusze z głów! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAlbo człowiek jako tło: niezauważany. Gdy jest się w tle, a nie tłem, to zawsze można zostać mistrzem drugiego planu.
OdpowiedzUsuń