8.02.2021

Przebłysk.

Mój komentarz do pewnych, historycznych postaci, zdarzeń. 

,,Przebłysk"

Uwielbiali siedzieć do późna,
By szlifować jego przemówienia,
By wyraził w nich całą miłość,
Do niej, a tak naprawdę do państwa.

Któregoś dnia, w czasie rozmów,
Wieczornych, powiedziała coś,
O słowo za dużo.

Wtedy wiedział już, to zwolenniczka,
Miłośniczka monarchii,
Nie może być z dyktatorem.

Wypędził ją w noc, porzucił miłość,
Także dla swojej ojczyzny.

Sam tworzył swoje przemówienia,
Ludzie z przerażeniem w oczach,
Słuchają ich na okrągło,
Z radia i telewizji.

Dyktator bez miłości,
Powoli zmienia się w karła,
W przerażającą wersję,
Samego siebie.

Któregoś pięknego dnia,
Dyktator odchodzi,
Samotny wśród wiernych mu ludzi.

12.05.2020
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz