,,Patrzenie na miasto"
Patrzę wieczorem na miasto,
Słowa niby powstają we mnie,
Coś się dzieje,
A jednak zapadam się w sobie,
Zapominam, odchodzę od okna.
Patrzę wieczorem na miasto,
Lampy, żółte morze,
Wznoszę się, wznoszę,
Już widzę swoją część miasta,
Względem reszty.
Cisza.
W tej ciszy chcę zostać,
Skupiony na sobie,
Skupiony na mieście.
4.12.2020
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz