Wiersz złożony z myśli i inspiracji jakąś wystawą sztuki nowoczesnej.
,,Kruk jak kiwi"
Kruk usiadł na parapecie,
Dziwny jakiś, z długim dziobem,
Do tego pióra takie krótkie,
Niezwykłe.
W sekundę zmienia się w ptaka,
Z Australii, w ptaka kiwi.
Po chwili w owoc zmieniony,
W otchłań pod oknem spada.
Cóż za dziwne zdarzenia,
To chyba efekt ciśnienia.
Ostatnio tak okropnie spada.
3.05.2020
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz