18.03.2020

Chodzenie po mieście.

Dziś wiersz pokazujący w pewnej mierze moje obawy.

,,Chodzenie po mieście"

Chodzenie po mieście ma swoje wady,
Ma też parę zalet.

Trudne jest chodzenie, bez patrzenia,
W oczy ludzi dookoła.

Boję się tego, boję się ich oceny,
Wyrażonej okiem,
Dotknąć mogą mojej duszy,
Mogą zobaczyć wnętrze moje.

A ja tego nie chcę,
Ja się tego boję,
Chodzę po mieście, chodzę.

Z czarną opaską na czole,
W momencie zagrożenia,
Na oczach ląduje,
Chowam się w kąt jakiś,
Przeczekuję.

28.12.2019
Pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. Łączę się w bólu z Tobą, szanowny podmiocie liryczny powyższego utworu.
    W konfrontacji z ludźmi mijanymi na ulicy, czasem sobie próbuję dodać odwagi pewniejszym krokiem czy innym ruchem...

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń