19.10.2014

Mężczyzna czasem też płacze.

W wielu kulturach utarł się schemat, że mężczyzna nie powinien pokazywać słabości, w tym płakać w sposób widoczny dla innych. Czasem nawet chce zapłakać, a boi się oceny, uznania nie za maczo, a za ciepłą kluchę. Przyznam, że wpisuję się w ten schemat. Płaczę bowiem jak nikt nie widzi, nie będzie mógł mnie ocenić itp.

Jak to napisał kabaret Słuchajcie:

,,Lubię kiedy pada deszcz, bo nie widać moich łez".

,,Mężczyzna czasem też płacze"

Czasem na przekór pogodzie,
Wyjdę na deszcz,
Choć tak brzydko okulary brudzi,
To nic!

Bo tylko wtedy można zapłakać,
Nie obawiając się oceny.

9.10.2014

Pozdrawiam!

5 komentarzy:

  1. Witaj Piotrze!
    Myślę, że prawdziwy mężczyzna łez się nie wstydzi...

    Pozdrawiam serdecznie
    -Wojtek

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy widzę płaczącego człowieka - nie myślę o płci - wtedy ważne jest coś innego...
    Płacz nie ujmuje niczego, jest wyrazem chwilowej bezsilności wobec świata - ważne jest to, co przychodzi po nim... Nie trzeba wstydzić się łez - lepsze to od zachowań szaleńczych, które spora część mężczyzn wykazuje...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. ....chcę morze zarzucić na głowę ,by nikt nie widział łez moich.." Safona

    OdpowiedzUsuń
  4. ...placz,placz, na zdrowie...ulka

    OdpowiedzUsuń
  5. Głupia jestem, bo mężczyzn cenię wtedy, gdy wiem, że potrafią płakać. Ocena 10/10

    OdpowiedzUsuń