Wiersz zainspirowany różnymi opowieściami o oszustwach w Sieci.
Ktoś oszukał mnie okropnie,
Zamówiłem Banana wielkości słonia.
W Internecie wyglądał na wielki,
Piękny, żółty Banan, kusił jak sam diabeł.
Zamówiłem go, lubię dziwaczne rzeczy.
W paczce przyszedł jednak,
Malutki, kieszonkowy,
Zielony Banan.
Gdzie teraz szukać pomocy,
Jak mam z tym dalej żyć...
Pozdrawiam!
Odkupię od Ciebie tego banana, lubię zielone 😅
OdpowiedzUsuń