Znów pewne nawiązana do twórczości pana Świetlickiego. Plus zachwyt nad moim miastem, Warszawą.
,,To miasto"Przechadzam się koło,
Dziwnie pustego dworca,
Nie ma ludzi, nie ma pociągów,
Tylko światło, ja i czas.
To miasto częścią mnie,
A ja częścią miasta jestem,
Czemu więc, zostało tak mało?
To miasto, wielkie i ponure czasem,
Ma swoje jaśniejsze strony,
Restauracja ulubiona,
Księgarnia z wieloma półkami,
No i Ty też w nim jesteś.
To miasto,
Wszczepione we mnie jak chip,
Oddalam się, tęsknię,
Zbliżam się, tracę rozum.
Jak w nim być,
Jak w nim być...
Pozdrawiam!
Nie miałam do czynienia z twórczością p. Świetlickiego, ale uważam, że napisałeś zacny wiersz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Serdecznie!