Dziś kolejny wiersz związany z obrazem.
,,Druga wyprawa (Zetknięcie z wiecznością)"
Druga wyprawa ruszyła,
Gdy tylko minął miesiąc,
Bez wiadomości z fortu,
Gdzie mieli załatwić sprawy.
Po kilku dniach wędrówki,
Natknęli się na wieczność,
Całe zbocze góry,
Cała ścieżka zasłane szkieletami.
Druga wyprawa patrzy,
Zdumienie przeradza się w strach,
Czy ich też czeka koniec,
Kto zabił tamtych, no kto...
3.03.2019
Pozdrawiam!
A proszę, proszę. I ja Ci również dziękuję za uznanie :-)
OdpowiedzUsuńInteresujący utwór napisałeś... Jego tematyka skojarzyła mi się z drogą wiodącą na szczyt Mount Everestu.
Pozdrawiam :-)
Wiele skojarzeń nasuwa, trochę wojna, trochę właśnie niebezpieczna wyprawa, w każdym razie oko w oko ze śmiercią,kiedy trzeba mieć odwagę by ruszyć dalej.
OdpowiedzUsuń