Wiersz o ostatecznej ucieczce z tego świata.
,,Ucieczka z tego świata"
Zaprosiła do siebie znajome,
Przygotowała najlepsze przekąski,
Z całego świata.
Wznosi puchar wypełniony winem,
Szepcze coś pod nosem.
Wychyla napój duszkiem,
Świat powoli znika,
Staje się daleki,
Staje się zimny jak co dzień.
Spada w czeluść,
Już nic nie czuje.
Znajome żegnają ją,
Długimi, okropnymi krzykami.
1.12.2019
Pozdrawiam!
Wow, świetny utwór! Podoba mi się sposób, w jaki przedstawiłeś w nim sytuację liryczną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :-)