Wiersz powstał pod wpływem moich rozmyślań o Don Kichocie.
,,Do Don Kichota"
Ciekawy jestem czy dziś,
Tak jak dawniej dałbyś sobie radę,
W końcu wrogów o wiele więcej,
Na świecie.
Wszystko mechaniczne, techniczne,
Groźne.
Jak na koniu walczyć z tym wszystkim,
Don Kichocie, jak dałbyś sobie radę,
Z tym wszystkim?
Wybranka serca podobna do innych,
Wiele elementów sztucznych,
Don Kichocie, jak byś mógł ją kochać?
Pytania mnożą się w nieskończoność,
Don Kichocie, ciesz się, że nie jesteś,
Rycerzem współczesności.
9.01.2019
Pozdrawiam!
Wow, udał Ci się ten wiersz o Don Kichocie i zacnie ująłeś swoje przemyślenia o nim. Wiersz jest przejmujący i smutno mi się robi, gdy pomyślę sobie o rycerzu wyzywającym na pojedynek szalonych kierowców samochodów...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)