Dziś wiersz o tym, że niektórych marzeń nie da się spełnić mieszkając w dużej metropolii. Poza tym widział ktoś u nas prerię? ;)
,,Zmyślne życzenie"
Sporo bym dał,
By móc w fotelu na biegunach,
Siedząc spoglądać na gwiazdy,
I Księżyc, w ręku banjo mieć,
I grać, melodie z prerii znane,
O wolności, wietrze,
I gwiaździstej nocy...
28.12.2014
Pozdrawiam!
Ja tam uwielbiam duże miasta, nie przepadam za "wioską". :P
OdpowiedzUsuńA umiesz grać na banjo? ;-)))
OdpowiedzUsuńAhoy
Całe życie na wsi i jak do tej pory 3 miesiące w mieście bo studia... i mimo, że to miasto i wgl WOOW i ŁAŁ i NAJJ ahh ohhh .... to nie dla mnie... ja sie tu po prostu nudzę ;/ niby w miastach można robić dosłownie wszystko.... bary, puby, kina, galerie etc etc etc ... ale ja i tak wole i zawsze wolałam zebrać się małą kupką znajomych i pójść do kogoś obejrzeć film ... może się nudzę, bo praktycznie cała ta "kupka znajomych" została ...
OdpowiedzUsuńA co do twojego marzenia... w gwiazdy w mieście nie popatrzysz... na wsi jedyną przeszkodą, by móc patrzeć w gwiazdy jest zachmurzenie, ale i tak czasem kilka się przedostanie... a fotel bujany i banjo fajna sprawa :D
pozdro ;]