14.12.2014

Tokio/Japonia... zastanowienie.

Dziś proponuję wyprawę do kraju, który w sposób zmuszający do zastanowienia (ale jak, w jaki sposób?) łączy w sobie tradycję z nowoczesnością.

,,Tokio”

Sto tysięcy lampionów,
Ulice oświetla,
Ludzie w morze zmienieni,
Ja wśród nich.

 Zagubiony w promieniach.

23.10.2014
Pozdrawiam!

6 komentarzy:

  1. Witaj Piotrze!
    No tak... nawet w promieniach światła można się zagubić...

    Z pozdrowieniem
    - Wojtek

    OdpowiedzUsuń
  2. ...dlatego nie lubie zgielku wielkich miast ...pozdrawiam ...trzymaj sie cieplo...ulka

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio czytałem artykuł o specjalnym oddziale wojsk japońskich, który przeprowadzał nieludzkie i potworne eksperymenty na więźniach z bronią biologiczną i chemiczną więc mój poziom sympatii do tego kraju jakoś zmalał. Wiem, że to już historia ale jednak...
    Co do tonącego statku to był przypadek, kiedy boy pokładowy zobaczył wystającą z wody górę lodową na która płynął statek i kiedy w nią uderzył zaczął nabierać wody ów boy zaczął krzyczeć bul...bul...bul...a pierwszy oficer myślał, że on walnął się w nogę a skoro pierwszy oficer nie wiedział, że boy krzyczy "bul" a nie "ból" to nie wiedział również, że tamten najlepiej jak mógł chciał przekazać informację, że statek nabiera wody i robi bul...bul...bul...;-)))))))))))
    Ahoy

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, ale zacnie, że "zaproponowałeś wyprawę" do Japonii... Interesujący utwór. Co do miast japońskich, to słyszałam, (a może gdzieś przeczytałam) że w Kioto można znaleźć więcej śladów tradycji niż w Tokio (swoją drogą; interesujące, że nazwy: Tokio i Kioto są do siebie tak podobne...). Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kioto było pierwszą stolicą Japonii, Tokio póki co jest ostatnią(trzecią z rzędu po Edo). Podobieństwo nazw wynika z charakteru języka. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Wiersz poziomem nie odbiega od innych podróżniczych, stanowczo najsłabszych z dotychczas przeczytanych. Znacznie lepiej spisujesz się w twórczości opartej na emocjach, a nie na wzroku.

    OdpowiedzUsuń