29.11.2022

Księżyc przekrojony na pół.

Inspiracją był Księżyc w pełni i chmura, która przecięła go wizualnie na dwie połowy. 

Dla S.J. 

,,Księżyc przekrojony na pół"

Patrzę i swym oczom nie wierzę,
Księżyc przekrojony na pół,
Wisi na niebie. 

Chmury białe, a w tle mrok nieba,
Oświetlenie od satelity naszego. 

Wrażenie dziwne, do tego gwiazdy,
Dość licznie widać,
(W mieście). 

Wiatr swym chłodem,
Przenosi moje myśli,
W rejony pełnego spokoju. 

Księżyc przekrojony na pół,
Chmurami, początkiem czegoś,
Czegoś niezwykłego...

21.01.2022
Pozdrawiam!

26.11.2022

Pomarańczowa poświata.

Wiersz powstał pod wpływem poświaty, która tego dnia wpadała do pokoju, mimo zasłoniętej rolety. 

,,Pomarańczowa poświata"

Przez okno sączy się,
Pomarańczowa poświata,
Wbija się do głów, przypomina coś,
Z przeszłości. 

Pomarańczowe, rozproszone światło,
Jak odbicie Słońca na Krk,
Od kopuły, od monumentu świątyni. 

Pomarańczowe światło w nocy,
Przecina ją jak nóż,
Na pół, na drugie pół,
Na części właściwie równe. 

Pomarańczowe światło,
Pobudza do tworzenia. 

21.04.2022
Pozdrawiam!

23.11.2022

Myślenie kwietniowe.

Wiersz będący czymś na kształt mrugnięcia okiem, przy jednoczesnej próbie bycia poważnym. 

,,Myślenie kwietniowe"

Leżę w kwietniu i myślę,
Leżę w kwietniu i myślę,
Jakie to lato będzie,
Upału nie cierpię,
A burzy się boję,
Chyba wezmę, postoję. 

Leżę nadal i myślę,
Co to będzie na świecie,
Alienacja narodów,
Czy może w końcu pokój.

Nadal chyba postoję. 

Kwiecień mija powoli,
A ja w myślach tonę,
Tych malutkich i wielkich,

Leżę i sporo się boję. 

21.04.2022
Pozdrawiam!

20.11.2022

ABC (Abonent).

Dawno nie prezentowana forma wiersza. 

,,ABC (Abonent)"

Abonent dziś jest niedostępny,
Bo ma spotkanie w swojej firmie,
Celuje chyba w szybki rozwój,
Do tego ma zamiary dziwne. 

Ekran się świeci, mam wiadomość,
,,Francja nie zginie, to już pewne",
Grom z nieba strzelił,
Huk, smród i tłok.

I jeszcze ta panienka ładna,
Już do niej chodził na herbatki,
Kochać nie kochał, lecz uwielbiał,
Lepić z gliny zgrabne statki.

Ma życie chłop, to już jest pewne,
Nowe produkty firmy zbiera,
Opędza się od ludzi z bliska,
Patrzy jak zyski mnożyć szybko.

Razem to wszystko daje obraz,
Swoisty portret abonenta,
Tu coś załapie, tam coś znajdzie,
U wszystkich umie wzbudzić litość.

Waży się los, waży się przyszłość,
Za wszystko trzeba dużo płacić,
Za wszystko będąc abonentem.

On już ich ma, w swojej kieszeni.

28.07.2018
Pozdrawiam!

17.11.2022

Czarny kwadrat.

Utwór będący kpiną wymierzoną w sztukę nowoczesną, która w moim mniemaniu jest czasem wynoszona niesłusznie na piedestał. 

Dla S.J. 

,,Czarny kwadrat"

Stworzyłem czarny kwadrat,
Jego znaczenie, sekret w nim ukryty,
Jest znany tylko mnie,
Twórcy. 

Wielcy krytycy,
Inni artyści,
Stoją przed kwadratem,
Cmokają z zachwytem,
Szukając sensu. 

Stoję za rogiem, w sali obok,
Duszę się ze śmiechu.

W czarnym kwadracie nie ma sensu,
To tylko kpina,
Nic więcej. 

15.09.2022
Pozdrawiam!

14.11.2022

Patrz się na mnie.

Wiersz o tym, że czasem należy wszystko postawić na jedną kartę. 

,,Patrz się na mnie"

Cicho mówię do towarzysza mego,
Co na przyjęciu ze mną był,
Patrz mój kolego,
Patrz na tę dziewczynę.

Spogląda na mnie, patrzy coraz śmielej,
A ja cały płonę, czerwony na twarzy,
Zmieszany. 

Co mam jej powiedzieć, jak rozmowę zacząć?

Mój towarzysz uspokaja,
Patrz, patrz teraz na mnie. 

Podszedł do niej, przywitał się wspaniale,
Zauroczył do granic, 
Wyszli razem, 
Z przyjęcia. 

Dla mnie tylko wspomnienia. 

3.03.2021
Pozdrawiam!

11.11.2022

Ujęcia jak z filmu.

Wiersz powstał od wersów o goleniu się i kropli krwi spływającej po policzku. Reszta przyszła do mnie później, nawiązałem lekko do filmu Bergmana pt. ,,Siódma pieczęć". 

,,Ujęcia jak z filmu"

Zacięcie się w/przy goleniu,
Nie boli tak, jak mogłoby się zdawać.

Kropla krwi spływa po policzku,
Słodkawy zapach przenosi mnie,
W inny, obcy nieco wymiar. 

Rycerz bez zbroi chodzi po wybrzeżu,
Patrzy w dal, na morze,
Jakby szukał czegoś, czekał na coś,
A może na kogoś. 

Widzę go przez wizjer kamery,
Szukam idealnego ujęcia,
By oddać melancholię świata. 

Wieczorem, w hotelu będąc,
Rozmyślam leżąc na łóżku,
Nad ostatnią partią z Panem Ś.

Jak mam przesunąć figurę,
By wygrać z nim, by odejść.

Jak mam przesunąć figurę,
By przegrał i odszedł. 

17.09.2022
Pozdrawiam!

8.11.2022

Zdjęcie RTG kruka.

Kolejny utwór nawiązujący do nowoczesnych zdjęć. 

,,Zdjęcie RTG kruka"

Trzymam w ręku kruka,
Czarny, oswojony nieco,
Usiadł na dłoni mojej,
Niczym na gałęzi.

W drugiej dłoni, pod światło,
Mam zdjęcie RTG kruka,
Dziwaczne, nowoczesne,
Absurdalne pomysły. 

Kruk na zdjęciu RTG wygląda,
Nieco jak kosmita,
W tej samej chwili zmienia się,
Siedzi mi w dłoni,
Siedzi mi na dłoni, na gałęzi z dłoni,
Kosmiczny kruk. 

Krzyk,
Przerażenie, 
Wstrzymanie oddechu. 

1.01.2022
Pozdrawiam!

5.11.2022

Zawsze znika.

Wiersz powstały z jakichś moich myśli, życia po części, może też legend itp. 

Dla S.J. 

,,Zawsze znika"

Kolejny wieczór w chacie,
Wyglądam przez okno, chcę widzieć,
Chcę go widzieć,
W końcu jest, pojawia się duch,
Zjawa bliskiej mi osoby. 

Wychodzę, idę do niej,
Nad jeziorem lepiej zawsze,
Tam zawsze lepiej się czuję.

Zjawa swą bielą kusi,
Bym podszedł, próbował dotknąć,
Wiem jak to jest, zawsze znika,
Mimo to zawsze próbuję. 

21.01.2022
Pozdrawiam!

2.11.2022

W wannie Fridy.

Inspiracją były zdjęcia zrobione rzekomo w domu Fridy Kahlo. 

,,W wannie Fridy"

Kto zezwolił na wejście,
Do wanny należącej do Fridy,
(O ile się orientuję, o ile wiem). 

Dwa zdjęcia dziwaczne,
W wannie kule pachowe,
Stare, do tego zdjęcie,
Stalina, komunistyczne,
Nawiązanie do zdrowia. 

Drugie zdjęcie, gołe,
Stopy i kawałek łydki,
Dziwaczne, odpychające stopy. 

Kto zezwolił na takie,
Szarpanie zasłony przeszłości?

1.01.2022
Pozdrawiam!