29.12.2022

Wycinanki.

Utwór o tym, że nie jest łatwo stworzyć od podstaw coś wielkiego, imponującego, tak jak nasz świat. 

,,Wycinanki"

Biorę papier, nożyczki, siadam,
Sobie po turecku, z kawą,
Imbryk taki wielki,
Będę siedział długo,
Nad wycinankami. 

Stworzę od podstaw nowy świat,
Nie wiem jeszcze, 
W jaką stronę,
Może on pójść, czy podobny,
Do naszego będzie, a może inny,
Zupełnie od początku zmyślony. 

Siedzę już drugi wiek,
I nic. 

3.03.2021
Pozdrawiam!

26.12.2022

Widzialna krowa.

Wiersz będący zlewem świadomości podszytym próbą sił w literaturze nowoczesnej (czy coś takiego). 

,,Widzialna krowa"

Widzialna krowa jest taka cool,
Przyjazna i nie kolorowa,
Czarno-biała, tradycyjna dość.

Widzialne staje się nie widzialne,
Krowa przestaje być tak fajna.

Razem z kozą i kogutem,
Może stworzyć wieże dwie.

Widać-nie widać,
Nie widać-widać.

Krowa początkiem świata?

25.08.2020
Pozdrawiam!

23.12.2022

ABC (Dziwaczne).

Wiersz w formie zlewu świadomości. 

Dla S.J. 

,,ABC (Dziwaczne)"

Argument siły zwykle działa,
Bo łatwo wtedy wszystkich straszyć,
Co więcej wir Ognistej Pięści,
Daje popalić jak należy.

Efekty pracy ładnie widać,
Faluje tłum, ludzie chcą uciec,
Gonią ich tacy, co są sobie,
Hamują rozwój i apetyt.

Inaczej może stać się zło,
Jakkolwiek zło się dziś rozumie,
Klasycznie, dziwnie lub swoiście,
Lepiej już milczeć, takie życie.

Mam sporo w głowie, więcej w sercu,
Noszę coś jeszcze w swojej duszy,
Opłaty wyższe są dlatego 
Ponieważ niebo wyżej stoi.

Ratuję rymy, rytmu szukam,
Sprzedam swe wiersze za pół ceny,
To wszystko albo nawet więcej,
U progu można teraz znaleźć,
Walka już na nic, na nic krzyki. 

Z sensem czy bez,
Z głowy to biorę,
Żaluzje na dół już zjechały,
Żałować nie czas, nie czas pokuty,
Za te dziwaczne w sumie słowa.

6.05.2018
Pozdrawiam!

20.12.2022

Pociąg do domu.

Wiersz o alienacji na własne życzenie, o próbach dopasowania się do ogółu. 

,,Pociąg do domu"

Wsiadłem do pociągu,
Tłum, duszno właściwie,
Różnię się od ludzi w nim,
W środku, na zewnątrz staram się być,
Podobny. 

W środku brak barw, dziwnie tak jakoś,
Stać wśród ludzi, 
Stać wśród ludzi, co mają kogoś,
Mają do kogo zagadać. 

A ja, mogę do siebie tylko,
Coś od czasu do czasu mówić,
Spytać się mogę drugiego ja,
O pogodę, zjedzony obiad, 
O cokolwiek chcę. 

A jednak tak mi dobrze,
Dziwacznie to brzmi,
Wolę właśnie tak, z daleka, 
Wolę obserwować.

Wolę być w wieży,
Jak astronom. 

16.03.2022
Pozdrawiam!

17.12.2022

Mega ego.

Dziś wiersz opisujący pewien rodzaj człowieka. 

,,Mega ego"

Mój tytuł nadany za zasługi,
Moja wiedza zdobywana przez lata
Moje życiowe doświadczenie,
Moja umiejętność patrzenia,
Wszystko to czyni mnie,
Idealnym dla radzenia wszystkim.

Wypowiem się w każdej sprawie,
Od fizyki jądrowej, po prokreację,
W końcu to nie tak znowu odległe,
Tematy.

Wszystkich co mają inne zdanie,
Postraszę trochę, w końcu mam władzę,
Umysły młodych według jednej modły,
Na płasko przytnę, na płasko.

Wychowam nową grupę ludzi,
Wiernych jedynie słusznej racji,
Bez swojego zdania w żadnej mierze,
Z wielkim jak moje jest ego.

3.11.2020
Pozdrawiam!

14.12.2022

Zmora.

Dziś nieco dziwny wiersz o tym, co może nas spotkać, gdy zacznie nas męczyć jakaś zmora. 

,,Zmora"

Ta zmora męczy mnie w kółko,
Od rana do wieczora,
Przychodzi, siada sobie,
Swym okiem straszy sąsiadów,
Swym słowem w sercu mi grzebie,
Ta zmora męcząca mnie ciągle.

Namawia do bycia jednakim,
Z jej bandą wyznawców, proroków,
Wszystko na jedno kopyto,
Wszystko tak samo wszędzie.

Próbuję okrzyków, jęków,
Zmora uśmiecha się tylko,
Zbliżam do niej swe ciało,
Zmora ma mnie już za nic.

W końcu mam to co chciałem,
W masce prowadzony na szafot,
Zmora uciekła na zawsze,
A ja wiszę (w niebie tańczę).

31.10.2020
Pozdrawiam!

11.12.2022

BBQ na cześć ważnych aniołów.

Dziś wiersz o tym, jak wiele jest możliwości pamiętania o zmarłych. 

Dla S.J. 

,,BBQ na cześć ważnych aniołów"

Zapraszam wszystkich chętnych,
Na najdziwniejszą imprezę na świecie,
Będziemy piekli kiełbaski, karkówkę, 
Warzywa dla chętnych,
Za dusze i na cześć wszystkich,
Ważnych aniołów w niebie. 

Ktoś powie, brak w tym logiki,
Albo: głupie to jak nie wiem,
A ja odwrócę się plecami do nich,
Nie powiem nic. 

Niech każdy upamiętnia,
Zmarłych jak sobie tylko chce. 

5.04.2021
Pozdrawiam!

8.12.2022

Byłem dziś prawie jak szaman.

Wiersz o tym, co można zrobić w rytm dobrej muzyki. 

,,Byłem dziś prawie jak szaman"

Byłem dziś prawie jak szaman,
Prowadziłem w rytm muzyki taniec,
Nieokrzesany, dziki taniec,
W którym można było znaleźć,
Odniesienie do krajów przodków,
Odniesienie do pradawnych wierzeń,
Odniesienie do duchów i bogów. 

Byłem dziś prawie jak szaman,
Widziałem przez chwilę więcej.

Natura w mieście schowana,
Pokazała mi swoje piękno,
Drzewa do mnie mówiły,
Słońce na siatkówce w oku,
Zostawiło autograf, pamiątkę.

Byłem dziś prawie jak szaman. 

10.02.2022
Pozdrawiam!


5.12.2022

Parada.

Wiersz nawiązujący do wydarzeń na Ukrainie, a także szerzej do wszelkich konfliktów zbrojnych, wojen i przemocy ogółem. 

,,Parada"

Armia zwycięsko kroczy,
Wszyscy równo, ku przyszłości,
Na placu jednak są tacy,
Którzy wyciągają palce,
Oskarżycielsko mierzą w piersi,
Dowódców, generałów.

Pomniki dawnych wodzów,
Jakby nowy wymiar mają,
Przeszłość łączy się z dniem,
Z chwilą obecną.

Dawni wodzowie,
Oskarżycielsko mierzą palcami,
W piersi dowódców, generałów.

Oskarżenie bez prawa łaski,
Za okropieństwa wojny,
Kiedyś (tak dawni wodzowie to widzą),
Ginął jedynie żołnierz,
Wojna (choć to dziwnie zabrzmi),
Była jakby sprawiedliwa. 

Parada pod oskarżeniem z przeszłości,
Parada, bez emocji. 

30.06.2022
Pozdrawiam!

2.12.2022

Bosi pielgrzymi.

Wiersz będący hołdem dla Akutagawy. 

,,Bosi pielgrzymi"

Zostawmy buty w domach,
Lepiej udać się na miejsce, do Tokio, 
Tak jak dawni mieszkańcy Cesarstwa. 

Wtedy każdy nasz krok, 
Staje się połączeniem, z ziemią,
Z przeszłością, ze światem całym. 

Można podejść pod bramę cmentarza,
Można podejść cicho pod ten skromny grób,
Tu leży on, ojciec japońskich opowiadań,
Tu leży on, szeroko widzący. 

8.09.2021
Pozdrawiam!