3.11.2015

Blues.

Dziś kilka słów o jednym z moich ulubionych gatunków muzycznych. 

,,W blues zasłuchany"

W blues zasłuchany do białości,
Oczy wkręcają się w dno czaszki,
Dudnienie basu, rytm gitary,
Do tego bluesman szyje story.

O ciele, które w wodzie pływa,
Od niego ona nie do picia,
Nóż ten do chleba był,
(Wiadomo),
A oni zaraz wejdą tu.

Bluesowa skala i nabicie,
Wszystko we wnętrzu moim gra,
Taka nostalgia wielkości Słońca,
Taki ten blues przedziwny był.


7.06.2015
Pozdrawiam! 

2 komentarze:

  1. Bo tak naprawdę czarny blues jest szefem wszystkich szefów i z niego wyewoluowały w najrozmaitszych wariacjach inne główne gatunki muzyczne poza naturalnie klasyką. On był prawdziwą muzyką "dusz" (nie mylić z soulem).
    Znaczy to, że kapitan zamiast szant czuje bluesa ;-))))))))))
    Ahoy

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie muzyka az tak nie kreci
    trzymaj sie cieplo ulka

    OdpowiedzUsuń