22.11.2021

Wędrowanie.

Wiersz skupiający się na mojej tęsknocie do miasta, teraz nie za bardzo mam jak chodzić bez celu po ulicach. 

Dla S.J. 

,,Wędrowanie"

Ile trzeba będzie czekać jeszcze,
Abym mógł rzucić się w wir,
W ścieżki miasta, 
Teraz strach na ulicach,
Puste oczy, strach. 

Kiedy będzie można,
Wrócić do wędrowania,
Bez celu, w miasto,
W miasto tylko.

Jak Argonauta pieszy. 

Kiedy będzie można,
Wejść do knajpy, zmarnieć,
Przy kieliszku czegoś mocniejszego. 

Kiedy będzie można, 
W miasto iść, bez planu,
Kiedy będzie można?

Pomału, wszystko pomału. 

16.03.2021
Pozdrawiam! 

1 komentarz:

  1. Świetny tekst! Nie mieszkam w mieście, ale marzy mi się, aby sytuacja pandemiczna wreszcie się uspokoiła i kiedy nadejdzie wiosna, abym mogła rzucić się w wir podróży :D

    OdpowiedzUsuń