27.10.2023

Dotyk.

Wiersz o moich mrocznych wizjach siebie, świata. 

,,Dotyk"

Podchodzą do mnie ludzie,
Dotykają mnie, wciskają skórę,
Mięśnie do kości przesuwają,
Boli,
Jak to strasznie boli. 

Patrzę na nich przez,
Szare bandaże na oczach,
Na głowie,
Dziwaczne to trochę. 

Uciec przed nimi,
Schować się gdzieś,
Szary bandaż,
Namiastką schronienia. 

Podchodzą do mnie ludzie,
Mówią coś, śmieją się ze mnie,
A ja zapadam się,
Zapadam się w siebie. 

3.02.2023
Pozdrawiam!

2 komentarze: