15.04.2022

Podwórza dziwnych sytuacji.

Wspomnienia z przeszłości zmieszane z czyimiś opowieściami. 

,,Podwórza dziwnych sytuacji"

Wtedy, gdy byliśmy młodzi,
Na podwórzach działo się wszystko,
Od walki na kije odbezpieczone,
Po zabawę w koniec rewolucji,
(Drewniana gilotyna,
Do dziś tkwi mi w głowie).

Zawsze, gdy zaczynaliśmy,
Nie było wiadomo jak wyznaczyć role,
Kto ma być złym, a kto dobrym aktorem.

Bitwa rozstrzygała dylematy,
Długa, okrutna, z kilkoma ofiarami.

Co z tego, skoro dzień kończył się,
Tak szybko, trzeba było iść już,
Do domów,
Obmyślać strategie na jutro.

28.11.2020
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz