14.02.2018

Harpia.

Dziś wiersz zainspirowany obrazem Zdzisława Beksińskiego.

,,Umierająca harpia"

Na ulicach miasta dziwne poruszenie,
Parę razy widziałem jakiś cień.

Gdy się pojawiał, słychać było coś,
Między ludzkim krzykiem, a mową Śmierci.

Parę dni później dowiedziałem się,
Że to ranna harpia leciała,
W stronę morza, na wieczny odpoczynek.

Na podstawie obrazu Zdzisława Beksińskiego AG85

7.02.2018
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz